Co ciekawe, jeszcze nie stwierdzono przypadku raka śluzówki wywołanego po tabace. Jedna osoba pisała, że jej ojciec zajmuje się badaniem rodzajów raków i guzów, i na 5000 osób zdarzył mu się jeden przypadek raka śluzówki, wywołanego po zażywaniu kokainy... Raka wywołuje jedynie tabaka do żucia, i nie jest to rak śluzówki a jamy ustnej. Etykietki na tabakach informujące o "powodowaniu raka" powinny zostać usunięte, bo nie zostało to w żaden sposób udowodnione. Kolejnym mitem jest uzależnienie od tabaki, osobiście przestałem snuffać tabakę ok. 2 lat temu, i nie miałem z tym żadnych problemów jak ludzie palący papierosy. Tabaka jest czymś jak np. czekolada, dla przyjemności, z tym, że czekolada wywołuje przyjemność smaku a tabaka aromatu. Nikotyna w tabace pobudza przez chwilę organizm, ale nie uzależnia (chyba, że ktoś potrafi wysnuffać dziennie 3-4 tabaki, przez co organizm uzależni się od nikotyny zawartej w tabace). Typowa dawka tabaki (tj. mniej więcej szczypta) posiada mniej nikotyny niż papieros. Tabaka nie zawiera związków chemicznych które występują w papierosach, jest to mielony naturalny tytoń z dodatkiem olejków aromatyzujących. W przypadku papierosów, do tytoniu są dodawane związki chemiczne które są bardziej trujące dla organizmu niż nikotyna, a w dodatku podczas ich spalania stają się jeszcze bardziej śmiercionośne dla organizmu. Tabaka jest o wiele bardziej opłacalna od papierosów - Tabaka kosztuje mniej więcej 7-8 zł, i starcza na ok. miesiąc, typowa paczka papierosów kosztuje od 10 zł wzwyż, i dla większości osób starcza tylko na jeden dzień. Co do mojego snuffania, snuffałem dość dużo rodzajów tabak, np.: (tabaki ułożone w kolejności od najlepszej do najgorszej) Ozona Cherry - Chyba najlepsza ze wszystkich tabak jakie dotychczas snuffałem, ten aromat wiśni... coś pięknego Ozona Raspberry - Praktycznie taka sama jak Cherry, z tym że trochę słodszy aromat Ozona Apricot - Teoretycznie powinna mieć aromat morelowy, a pachnie herbatą z cytryną i nutką moreli - świetny aromat Gletscher Prise - Aromat jak guma do żucia Airways, cud miód! Alpina - Owoce leśne... mniam Ozona Spearmint - Miętowa, co tu dużo mówić Red Bull - Aromat cytryny z pieprzem, ot, taka sobie, nic specjalnego. Wilsons Of Sharrow - Strawberry - Powinna pachnieć truskawkami, a pachnie? Pachnie mdłym tytoniem, strasznie ostra jest (w końcu angielska ) Chapman Virginia Snuff - Najgorsza ze wszystkich tabak jakie snuffałem, aromat tytoniowy, po zażyciu zatyka cały nos (jest strasznie gęsta i wilgotna) i od razu mnie brało na wymioty... nie polecam. Z miłą chęcią snuffnąłbym jeszcze Ozonę President Snuff, Packard's Club i Ozonę Orange Możliwe, że pominąłem jakieś. Jestem przeciwnikiem snuffania dla popisu, tj. snuffanie przez lufki, rurki i innego rodzaju przedmioty gigantycznych ścieżek tabaki... przez takie zachowania dużo osób uważa tabakę za narkotyk bądź używkę dla ćpunów... według mnie jest to profanacja jakże szlachetnego pochodzenia tabak, i sposobów jej zażywania. Osobiście snuffałem od czasu do czasu, używając tzw. "naturalnej tabakierki", czyli po napięciu do góry kciuka tworzy się dołek między nadgarstkiem a łączeniem kciuka - idealne miejsce na tabakę Przestałem snuffać ok. 2 lat temu, ale od czasu do czasu lubię zażyć tabaki (polecam na katar, działa lepiej niż Otrivin i inne leki na katar ) Tu jest ciekawa strona nt. tabaki - Edited September 15, 2010 by Quake
Vertalingen in context van "Tic-Tac" in Pools-Engels van Reverso Context: Wyglądał jak mały tic-tac. Vertaling Context Proeflezer Synoniemen Vervoegen Vervoegen Documents Woordenboek Collaborative Dictionary Grammatica Expressio Reverso Corporate